Sezon na szparagi jest zbyt krótki,
choć w moim przypadku może to i dobrze, ponieważ najbardziej lubię je w wersji
mocno NIE fit, może i gotowane na parze, ale otulone masłem i bułką tartą.
Składniki
Na 3 porcje
·
Makaron (u mnie świderki Lubella)
– 180g
·
Szparagi zielone – 500g
·
Pomidorki – 250g
·
Oliwa
·
Sól
·
Sok z cytryny – kilka kropli
·
Pieprz biały
Sposób przygotowania
Szparagi
umyć, obrać i odciąć główki. Do gotującej się, posolonej wody wrzucić jedynie
główki, gotować 2-3 minuty. Następnie w tej samej wodzie ugotować łodyżki,
miękkie zblendują się ładniej niż al dente. Po ugotowaniu odlewam wodę i używam jej do gotowania
makaronu, pozostawiam jedynie ok. ½ szklanki, również w celu ułatwienia blendowanie.
Pomidorki podsmażyć na oliwie 5-7 minut. Dodać zblendowane łodyżki szparagów i ugotowany makaron. Gotować
na wolnym ogniu do odparowania nadmiaru wody.
Na końcu dodać główki szparagów i doprawić sokiem z cytryny
i pieprzem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz