piątek, 31 sierpnia 2018

Krem z papryki i pomidorów

Składniki

Na 3 porcje

 

 

Papryka czerwona – 3 sztuki

Pomidory – 4 sztuki

Ricotta – 6 łeżeczek

Oliwa z oliwek - łyżeczka

Jogurt naturalny – 6 łyżeczek

Czosnek – 2 ząbki

Sól

Pieprz

Zioła prowansalskie

 

 

 

Sposób przygotowania

 

 

Warzywa umyć, pomidory sparzyć, jak wystygną obrać ze skórki i wyjąć pestki, robić to tak, aby zgromadzić sok z pomidora, polecam nad sitkiem i miską. Paprykę pokroić w cząstki, włożyć do piekarnika nagrzanego na 200°C na 15-20 minut, tak aby móc z łatwością zdjąć skórkę. Czosnek lekko zarumienić na patelni z dodatkiem oliwy, dodać pomidory, posypać solą, podsmażyć. Dodać paprykę i smażyć ok. 2 minut. Doprawić ziołami prowansalskimi i pieprzem. Wystudzić, zblendować dodając sok z pomidorów tak, aby uzyskać preferowaną konsystencję. Podawać z ricottą i jogurtem naturalnym.

 

 

 

 

 

 

 

niedziela, 26 sierpnia 2018

Olej kokosowy

Co z tym olejem kokosowym? Zdrowy czy nie???

 

 

Zainteresowanie zdrowym odżywianiem staje się coraz bardziej powszechne, bycie fit jest trendy a nowinki żywieniowe docierają do nas z każdej strony świata. Jedną z nich jest olej kokosowy, któremu przypisywane są wielkie moce. A jak jest naprawdę???

 

Olej kokosowy to w ponad 90% nasycone kwasy tłuszczowe (SFA), dla porównania masło to ok. 60% a smalec 45% J. Znajdziemy w nim kwas stearynowy, palmitynowy oraz mirystynowy, który jak sugerują badania obniża poziom cholesterolu frakcji HDL (dobrego) aaale wpływa korzystnie na poziom DHA – niezbędnego nienasyconego kwasu tłuszczowego z rodziny omega-3, który m.in. jest konieczny dla rozwoju i funkcjonowania układu nerwowego, wspomaga pracę układu sercowo-naczyniowego, poprawia odporność. W składzie oleju kokosowego przeważają jednak średniołańcuchowe kwasy tłuszczowe (MCT), stosowane np. w żywieniu pozajelitowym, w leczeniu zaburzeń wchłaniania tłuszczu takich jak mukowiscydoza, celiakia, choroba Leśniewskiego-Crohna, zapalenie trzustki, w złym wchłanianiu u noworodków, u sportowców jako źródło energii.

 

Uważa się, że MCT sprzyjają utracie wagi, przykładowo dostarczają mniej kalorii niż długołańcuchowe kwasy tłuszczowe (LCT), nie wpływają na rozrost tkanki tłuszczowej, są transportowane bezpośrednio do wątroby, zwiększają spoczynkową przemianę materii, podnoszą uczucie sytości. JEDNAK MCT wykorzystane w badaniach są inne od tych zawartych w oleju kokosowym.

 

Zaobserwowano, że społeczeństwa, które powszechnie stosują olej kokosowy rzadziej zapadają na choroby sercowo-naczyniowe. JEDNAK ich dieta obfituje również w ryby, warzywa i mało przetworzoną żywność, dlatego ciężko doszukiwać się zależności pomiędzy spadkiem zapadalności na choroby układu krążenia a spożyciem oleju kokosowego.

 

Ponadto głównym kwasem tłuszczowym oleju kokosowego jest 12-węglowy kwas laurynowy, taka ilość węgli w szkielecie przez niektórych naukowców klasyfikowana jest jako LCT.

 

Olej kokosowy znalazł zastosowanie w diecie ketogennej stosowanej u dzieci chorych na padaczkę, należy jednak zaznaczyć że nie jest to dieta fizjologiczna i jest zalecana tylko w określonych stanach.

 

Istnieją również doniesienia, ze olej kokosowy może być pomocny w leczeniu choroby Alzheimera. Pogląd ten oparty jest na tezie, że przyczyną choroby jest „niedożywienie” mózgu w skutek upośledzonego mechanizmu wchłaniania glukozy. Rola oleju kokosowego miałaby  polegać na dostarczaniu ketonów – alternatywnego źródła energii. JEDNAK nie jest do końca jasne czy zaburzenia metabolizmu glukozy są przyczyną czy też skutkiem choroby. Ponadto, aby „dopuścić ketony do głosu” dieta taka musiałaby być restrykcyjna, mocno ograniczająca węglowodany, powstawanie ketonów wiąże się bowiem z deficytem glukozy. Inne badania sugerują że olej kokosowy jest wręcz szkodliwy dla przebiegu choroby Alzheimera, powodując wzrost białka (acetylocholinoestarazy), podczas gdy leczenie zakłada obniżenie jego poziomu.

 

Co do jednego naukowcy są zgodni – znajduje zastosowanie jako kosmetyk. Olej kokosowy wykazuje działanie nawilżające i wygładzające na skórę i włosy, działa antybakteryjnie, polecany jest więc również dla cery trądzikowej. Ponadto chroni skórę przed promieniowaniem UV.

 

Biorąc pod uwagę, że sformułowanie „nie poparte badaniami” w odniesieniu do oleju kokosowego pojawia się w literaturze zbyt często, należy podejść do niego z dystansem. Można by również pokusić się o konkluzję, że w naszej szerokości geograficznej warto skupić się na walorach rodzimych roślin, stosowanych z dziada pradziada, jak rzepak czy len.

 

 

 

 

 

 

 

 

poniedziałek, 6 sierpnia 2018

Jeżyny

Jeżyny, mnie bardziej znane jako czernice, przywołują jedne z najpiękniejszych wspomnień i obrazów z dzieciństwa. Jeśli ktoś z Was kiedykolwiek zbierał te owoce na polanie gdzieś wysoko nad zalewem solińskim, w którym odbijały się promienie słońca zrozumie, że jest to widok, który zostaje w pamięci na zawsze. Wtedy nie myślało się o walorach zdrowotnych, ale może podświadomie się je czuło, bo jak inaczej wyjaśnić wpychanie łap w kolczysty gąszcz. A walorów tych jest niemało.

 

Jeżyny dysponują pokaźnym arsenałem antyoksydantów. Znajdują się dość wysoko na liście ORAC, jest to lista porządkująca produkty pod względem potencjału antyoksydacyjnego. Dzięki działaniu przeciwutleniaczy spożywanie tych owoców wpływa m.in. na zahamowanie rozwoju i rozprzestrzeniania się nowotworów np. skóry, płuc, okrężnicy, przełyku.

 

Związki zawarte w jeżynach zapobiegają dysfunkcji śródbłonka naczyń krwionośnych, która jest efektem m.in. nadciśnienia tętniczego lub źle leczonej cukrzycy i może być przyczyną rozwoju miażdżycy, chronią przed niewydolnością naczyń.

 

Starzenie się organizmu wiąże się z pogorszeniem pamięci i funkcji poznawczych, aby temu zapowiedz warto włączyć do diety jeżyny.

 

Źródło błonnika , zarówno rozpuszczalnego jak i nierozpuszczalnego, którego spożywanie niesie za sobą szereg korzyści.

       

Zawierają fitoestrogeny, związki pochodzenia roślinnego o funkcjach i budowie zbliżonej do estrogenów, które m.in. łagodzą skutki menopauzy, jednak spektrum ich działania na organizm ludzki jest o wiele szersze.

 

Zapobiega osteoporozie, są źródłem witaminy K, wapnia i magnezu, które pozytywnie wpływają na gęstość mineralną kości.

 

Włączenie do diety jeżyn polecane jest również diabetykom, przeciwutleniacze, błonnik, niski IG… ale to nie wszystko, badania ujawniły, że jeżyny ograniczają wchłanianie węglowodanów, hamują aktywność enzymów biorących udział w przemianie cukrów. Wpływ tych owoców jest zbliżony do działania leków przeciwcukrzycowych.

 

Jeżyny zawierają kompozycję składników, które pomogą utrzymać skórę w doskonałej kondycji, zapobiegają powstawaniu zmarszczek, korzystnie wpływają na jędrność.

 

Są źródłem luteiny (progesteronu), zapobiega ona pojawieniu się zwyrodnienia plamki żółtej, zaćmy, ślepoty nocnej. Szczególnie  ważna dla kobiet, jest odpowiedzialna za utrzymanie ciąży, jej niedobór jest przyczyną nieregularnych miesiączek, plamień, trudności z zajściem w ciążę. Jednakże zbyt wysoki poziom luteiny przyczynia się do zatrzymania wody w organizmie.

 

Liście jeżyny zawierają spore ilości tanin, związków o działaniu ściągającym, które wykorzystywane jest m.in. w łagodzeniu biegunki.

 

 

piątek, 3 sierpnia 2018

Morela


Nazywana pierwszym owocem lata

 

Ważne jest wnętrze a nie wygląd mówią… Cóż morela jest jednak doskonały przykładem na to, że piękno i bogate wnętrze występują w przyrodzie naturalnie i mogą iść ze sobą w parze.  Zdrowa, promienna skóra to pierwsza korzyść ze spożywania tego owocu  jaka się nam nasuwa. Witamina E, beta-karoten, antyoksydanty są wręcz pożądane przez naszą skórę. Ponadto morele łagodzą objawy egzemy, świerzbu i innych chorób skóry.  

 

Dwie morela to połowa dziennego zapotrzebowania na karotenoidy. Chronią one nasz wzrok przed zmianami związanymi ze starzeniem się, nadają skórze delikatny kolor opalenizny a także chronią przed promieniowaniem UV podczas opalania, są przeciwutleniaczami zatem ich korzystne działanie na organizm ma szeroki zakres.

 

Morele są źródłem katechin, związków o działaniu m.in. przeciwnowotworowym, przeciwmiażdżycowym, zapobiegającym chorobom układu sercowo-naczyniowego. Katechiny mogą przyczyniać się do zmniejszenia stanu zapalnego, przewlekły stan zapalny jest czynnikiem inicjującym rozwój wielu chorób.

 

Będąc bogatym źródłem potasu i wspomnianych już przeciwutleniaczy wpływają korzystnie na pracę układu sercowo-naczyniowego oraz obniżają ciśnienie krwi.

 

Morele wspomagają również gospodarkę wodną, działając moczopędnie i przeciwdziałając zatrzymywaniu wody w organizmie.

 

Morele jako źródło wapnia mają również znaczenie w profilaktyce osteoporozy.

 

Dostarczając błonnik, zarówno rozpuszczalny jak i nierozpuszczalny,  przyczyniają się do utrzymania w dobrej kondycji całego przewodu pokarmowego, usprawniają pracę jelit i pomagają usunąć zaparcia.

 

Sok z moreli lub morele ugotowane na parze są stosowane jako środek obniżający gorączkę i łagodzący objawy przeziębienia. Olejek morelowy ma działanie wykrztuśne, wydaje się być również skuteczny w zapobieganiu astmie i łagodzeniu jej objawów.

 

Wybierając morele najlepiej sięgnąć po te lekko miękkie, będą dojrzałe, smaczne i najbardziej wartościowe.

 

Jakieś wady? Podobno nie ma ideałów, chyba że jest się Małą Mi… Morela nie jest, dlatego u osób mających problemy z trawieniem może powodować kwaśne odbijania, pieczenie, wzdęcia. Poza tym chorzy na astmę powinni wybierać świeże morele najlepiej z ekouprawy a unikać moreli suszonych zawierających konserwanty mogące nasilać objawy choroby. Morele suszone z dodatkiem konserwantów mają jaskrowo pomarańczowy kolor, suszone naturalnie mają lekko brunatny odcień.